Kierunek wschód
Komentarze: 0
Wielu z nas zastanawia się jak spędzić wymarzone wakacje nie wydając przy tym za dużo grosza, często wybieramy oferty z krajów zachodnich i jak przychodzi do wydatków na mieście to łapiemy się za głowy, mam dla was tańszą alternatywę...
Często Bułgaria kojarzona jest z niższej jakości wakacjami, ponieważ jest taniej i to wschód itd. itp. Nic bardziej mylnego. Od jakiegoś czasu Bułgaria przeżywa rozkwit i w tym momencie nie odbiega standardami od Hiszpani czy Grecji. Różnica pozostaje jednak jedna i bardzo istotna - Bułgaria wciąż jest tania, tańsza niż Polska.
Patrząc na oferty biur podróży różnica pomiędzy 2 tygodniami w Bułgari, a na kanarach to tylko kilka stówek, różnica jest taka, że przy opcji numer 2 nie mamy nawet po co wychodzić z naszego ośrodka wypoczynkowego jeśli nie przygotujemy się na duże wydatki (nie wliczając spacerów).
Jeśli chodzi o Bułgarię sprawa wygląda z goła odmiennie. Często all inclusiv na drinki nie jest musem, a wręcz odwrotnie - przeszkadza to w swobodnym zwiedzaniu okolicznych pubów i dyskotek co może się okazać niesamowitym przeżyciem.
Ostatnimi czasy odwiedziłem Bułgarię razem ze swoją dziewczyną i 2 tygodnie pobytu z wyżywieniem kosztowało nas niecałe 2300 zł. Byliśmy wtedy na minusie dlatego w sfinansowaniu podróży pomogła nam ekspreskasa, dzięki szybkiej pożyczce byliśmy w drodze już następnego dnia.
Dodaj komentarz