gru 02 2015

Przepis na tanią Gruzję


Komentarze: 0

Gruzja to jeden z tych kierunków podróżniczych, które na przestrzeni ostatnich kilku lat przeżywają ogromne zainteresowanie. Spieszmy się ją odwiedzić, gdyż bardzo szybko zmienia się, nastawiajac się znacząco na turystykę, w rezultacie czego wkróce prawdopodobnie będziemy mogli zapomnieć o tanim podróżowaniu po niej. 

Wciąż jednak możemy cieszyć się wieloma udogodnieniami, jakie ten piękny kaukazki kraj zapewnia naszemu portfelowi. Dizsiaj chcę podzielić się z Wami moim krótkim przepisem na tanią Gruzję. 

Dostajemy się do niej tanimi biletami lotniczymi. Z Katowic i Warszawy możemy dolecieć WizzAirem za nawet nieco ponad 100 złotych. To bardzo atrakcyjna cena, biorąc pod uwagę fakt, że do Gruzji leci się ponad 3 godziny. Lądujemy w Kutaisi, skąd łatwo można przedostać się do Tbilisi lub Batumi. Koszt przejazdu autobusem bądź tak zwaną marszrutką do któregokolwiek z tych miast to wydatek w granicach 30-40 złotych. 

Cminda Sameba  - jeden z najbardziej rozpoznawlanych kościółków w Gruzji

Jedzenie w Gruzji jest bardzo tanie. Wystarczy zrezygnować z jedzenia w znanych restauracjach i postawić na lokalne gospody. To samo tyczy się zakupów spożywczych. Lepsze i tańsze produkty znajdziemy na bazarach, których jest w Gruzji naprawdę sporo niż w supermarketach. 

Ceny biletów wstępu do muzeów, galerii i innych ciekawych miejsc są porównywalne do polskich, więc nie trzeba z nich rezygnować. Co ważne, Gruzja zachwyca również, a może nawet przede wszystkim, przyrodą, a jak wiadomo, za kontakt z nią nie trzeba płacić - warto więc przeznaczyć kilka dni na odpoczynek nad Morzem Czarnym lub w otoczeniu pięknego Kaukazu. 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz